
Rozmaryn lekarski
Rozmaryn lekarski to moje ulubione zioło, więc nie będę obiektywna. Uwielbiam jego korzenno-leśny zapach, smak, a aromat podgrzanej oliwy, rozmarynu i czosnku przyprawia mnie o pozytywny zawrót głowy.
Rozmaryn lekarski (Rosmarinus officinalis)
Jest stałym bywalcem mojej kuchni i dodatkiem do wielu dań. Rozmaryn lekarski hoduję, kupuję, szczepię, sieję i suszę. Miłością do niego zaraziłam się mieszkając we Włoszech i – od tego czasu – życia bez rozmarynu sobie nie wyobrażam.
W moim włoskim ogródku rosły prawie 2 – metrowy krzaki rozmarynu lekarskiego – dziś mam kilka doniczek z sadzonkami tego zioła na miejskim parapecie.
Rozmaryn lekarski – ceniony od wieków.
Rozmaryn kocha słońce, króluje w kuchni śródziemnomorskiej. Ceniono go już w starożytności. W czasach renesansu uważano, że kąpiel w rozmarynowej wodzie może przywrócić młodość. Dzisiaj, oprócz tego, że jest bezcenny w kuchni, rozmaryn lekarski wykorzystuje się w aromaterapii, ziołolecznictwie, kosmetyce. Olejek eteryczny z rozmarynu jest stosowany do przygotowywania perfum, mydeł, szamponów i kremów kosmetycznych.

Osobiście bardzo lubię napar z rozmarynu. Napój ten wspomaga układ krwionośny i działa odprężająco. Do tego pomaga usuwać nadmiar wody z organizmu. Wystarczy zalać kilka gałązek rozmarynu wrzątkiem i parzyć przez około 5 minut. Z miodem smakuje wyśmienicie.
Latem rozmaryn świetnie komponuje się z chłodnymi napojami – fajnym pomysłem jest mrożeniem kostek lodu z dodatkiem rozmarynu właśnie. Z powodzeniem możemy miksować go np.: z miętą. No i – jeśli zdarzy się taka okazja – warto spróbować lodów rozmarynowych!
Rozmaryn lekarski – charakterystyka.
Rozmaryn (Rosmarinus officinalis) to roślina wieloletnia, pochodząca ze wspomnianych krajów śródziemnomorskich. Należy do rodziny Lamiaceae, w warunkach naturalnych ma postać wysokich krzewów, na balkonie, tarasie czy parapecie zazwyczaj osiąga około 50 cm. Zioło mocno się rozgałęzia, ma silnie rozwinięty system korzeniowy i jest odporny na susze. Kwiaty tej rośliny mają kolor niebiesko – fioletowy, nadają miodowi niepowtarzalny smak. Liście rozmarynu są ciemnozielone (pod spodem mają odcień zielono – srebrno – biały) i są bogate w olejki eteryczne.
Rozmaryn lekarski – uprawa.
Rozmaryn lekarski jest łatwy w hodowli i nie wymaga od nas czasochłonnej pielęgnacji. Wysiewamy go wczesną wiosną, do ziemi przepuszczalnej, nawet lekko piaszczystej. Rozmaryn kiełkuje dość długo – gdy pędy osiągną wysokość około 10 cm, warto je poprzycinać, żeby roślina się zagęszczała.
Innym sposobem rozmnożenia rozmarynu lekarskiego jest ukorzenianie sadzonek – możemy kupić jedną z nich w sklepie i uciąć z nich kilkunastocentymetrowe gałązki, które wkładamy potem do przepuszczalnej gleby lub wilgotnego piasku. Gałązki ukorzeniają się po około dwóch miesiącach – wtedy uszczykujemy je, a roślina się rozgałęzia.
Rozmaryn lubi ciepło i słońce, dobrze też czuje się w przepuszczalnej glebie, na parapetach w wystawie południowej. Niezbyt dobrze natomiast znosi mróz, najlepiej zimować go w chłodnym pomieszczeniu, albo po prostu zabrać do domu na czas zimy.
W pierwszych tygodniach wzrostu, rozmaryn podlewamy dość często, później jest już bardziej odporny na przesuszenie. Po kwitnieniu dobrze jest go znów przyciąć, by pięknie nam się rozgałęził.
Rozmaryn przesadzamy na wiosnę do nieco większej doniczki. Jeśli hodujemy rozmaryn więcej niż rok, zauważymy, że w kolejnym roku rośnie o wiele szybciej i jest go po prostu więcej.
Sadzonka nie wymaga specjalnego nawożenia, przy przesadzaniu niektórzy zalecają by dodać nawóz na bazie azotu, potasu i fosforu, choć przyznam szczerze – nie próbowałam jeszcze.
Rozmaryn lekarski – zbiór i suszenie

Suszyć możemy zarówno liście, jak i kwiaty rozmarynu lekarskiego (zbieramy je w pełnym rozkwicie, latem). Gałązki z kwiatami rozmarynu muszą być suszone, gdy tylko je zerwiemy. Wieszamy je do góry nogami, w suchych, ciemnych i wentylowanych miejscach, aby nie utraciły swoich właściwości. Po wysuszeniu oddzielamy liście od kwiatów, przechowujemy w zamkniętych, najlepiej szklanych pojemnikach. Standardowo, świeże gałązki rozmarynu możemy też mrozić.
Zastosowanie rozmarynu lekarskiego – czyli z czym go jeść?
Rozmaryn lekarski kojarzy się z kuchnią włoską, hiszpańską, francuską. Jest jednym ze składników ziół prowansalskich, bez rozmarynu nie ma ratatouille czy foccaci.
Rozmaryn lekarski świetnie komponuje się z sosami, nadaje się do potraw na bazie mięsa, ryb, dziczyzny. Jest doskonałym dodatkiem do zup warzywnych, dodawany jest też do niektórych rodzajów chleba. Dorzucam go zawsze do zupy pomidorowej, dyniowej i grzybowej. No i oczywiście dodaje go do pieczonych ziemniaków.
Rozmaryn często używany jest też do aromatyzowania oliwy i octu, jest bazą nalewek ziołowych. I wbrew pozorom świetnie współgra z deserami. Ze smaków, które zostały mi w sercu polecić mogę rozmarynowe creme brulee czy niesamowity czekoladowo – rozmarynowy mus.
Rozmaryn lekarski – właściwości.
Swoją wyjątkowość zawdzięcza bogactwu m.in. witaminy A, C, B6, kwasu foliowego, zawiera także niacynę, jest też źródłem cynku, magnezu, potasu, zawiera flawonoidy i antyoksydanty.
Rozmaryn poprawia pamięć i koncentrację, działa odkażająco, żółciopędnie i rozkurczająco. Rozmarynowy olejek eteryczny (produkowany ze świeżych kwitnących wierzchołków) jest używany również na bóle reumatyczne i artretyzm. Szampon z wyciągiem z rozmarynu wzmacnia kolor ciemnych włosów.
Z bardziej praktycznych kwestii – w domu możemy wykorzystać rozmaryn do zrobienia aromatycznych woreczków odstraszających mole, zamiennie z lawendą. Jeśli mamy rozmarynu pod dostatkiem, możemy powiesić aromatyczną gałązkę w pokoju/ kuchni i odświeżyć woń powietrza. Poza tym to zioło po prostu świetnie wygląda.
Autor
Sieje i hoduje w mieście. Fanka Italii i podróży kulinarnych. Uwielbia zapach rozmarynu i kawy. Nie może żyć bez muzyki i roślin. W wolnych chwilach amatorsko bloguje i maluje ściany ombre.


Sprawdź również

Bazylia pospolita
19 listopada 2018
Oregano
21 listopada 2018