Lawenda
Lawendę znają prawie wszyscy. Uprawiana od wieków, intensywnie pachnie, ma niezliczoną ilość zalet – począwszy od wątków kulinarnych, skończywszy na właściwościach prozdrowotnych. Swoją popularność zawdzięcza również intensywnemu aromatowi, a olejek lawendowy jest bazą dla wielu kosmetyków.
Lawenda (łac. Genus Lavandula) pochodzi z Indii bądź Wysp Kanaryjskich, dziś przywodzi na myśl lawendowe pola Prowansji. Istnieje wiele rodzajów lawendy. Najlepszym rodzajem lawendy do uprawy w doniczce jest lawenda wąskolistna.
Uwielbia typowy klimat umiarkowany lub subtropikalny, jest szeroko rozpowszechniona w krajach śródziemnomorskich, w Afryce Północnej i Azji – od Półwyspu Arabskiego po Indie. Roślina ta kwitnie latem, w okresie od czerwca do sierpnia. Odstrasza komary i mole, przyciąga owady. Miód lawendowy ma delikatny smak i jest bardzo aromatyczny. Jest również stosowana do aromatyzowania białego wina, octu bądź słodyczy.
Uprawa lawendy doniczkowej nie należy do trudnych. Możemy swobodnie uprawiać ją w mieście :), umieszczając pojemniki na parapecie, balkonie czy tarasie.
Lawenda uprawa.
Jest rośliną wieloletnią. Optymalny czas wysiewu lawendy przypada na jesień (głównie do gruntu) lub wiosnę (doniczki). Lawendę siejemy w miękkiej glebie, na głębokości około centymetra, co jakiś czas zraszamy ziemię. Na dno doniczki można ułożyć warstwę drenażu. Aby ułatwić lawendzie kiełkowanie, zalecam wcześniej namoczyć nasiona lawendy w naparze z rumianku (więcej info tutaj, albo podlinkowane). Część sadzonek, które rozwijają się wolniej możemy odrzucić. Pamiętajmy o przycinaniu łodyg, które przekwitają.
Możemy ją również rozmnożyć poprzez rozdzielenie sadzonek. Gałązki lawendy z łodygi o długości co najmniej 10 cm ukorzeniamy w mieszance torfu i żyznej gleby. Kiedy gałązka rozwinie pierwsze korzenie, przenosimy roślinę do większej doniczki.
Pielęgnacja lawendy w doniczce.
Roślina ta kocha słońce, pamiętajmy o tym wybierając dla niej miejsce w domu lub na balkonie. Roślina ta źle reaguje na nadmiar wody, lepiej ją przesuszyć niż przelać. Lawenda nie lubi też tłoku, dobrze więc ją wyeksponować i zapewnić minimalny choćby przepływ powietrza. Chronimy ją natomiast od przeciągów. Dla mieszczuchów uprawiających lawendę w przydomowym ogródku – najlepsze dla lawendy będą skarpy, skalniaki czy rabatki.
Musimy zapewnić lawendzie maksymalny przepływ wody – na dnie układamy kamyki, np.: keramzyt (ja używam często fragmentów starej glinianej doniczki), wystarczą dwa lub trzy centymetry. Napełniamy donicę miękką glebą (najlepsze podłoże dla lawendy to takie o pH 6,5–7,5, jeśli natomiast mamy ziemię zbyt kwaśną, możemy ją zwapnować kredą). Ja często kupuję gotową mieszankę do ziół, z dużą zawartością humusu. Lawenda nie wymaga jakiegoś specjalnego nawożenia.
Przesadzanie i suszenie.
Lawenda w sprzyjających warunkach rośnie dość szybko. Jeśli uda nam się wyhodować większy, całoroczny okaz, pamiętajmy o przesadzeniu jej na wiosnę, wybierając pojemniki o nieco większej średnicy (o 1/5 lub 1/4 większy).
W zimie, jeśli mamy taką możliwość, najlepiej przechować krzew w chłodniejszym miejscu np.: na strychu. Lawendę ścinamy latem, kiedy kwiaty zaczynają kwitnąć. Pęczki lawendy suszymy kwiatami do dołu, w wentylowanym, nienasłonecznionym miejscu.
Autor
Sieje i hoduje w mieście. Fanka Italii i podróży kulinarnych. Uwielbia zapach rozmarynu i kawy. Nie może żyć bez muzyki i roślin. W wolnych chwilach amatorsko bloguje i maluje ściany ombre.
2 komentarze
Kaigal
Hej. Bardzo fajny artykuł. Może na wiosnę coś wyhoduję ? Super zdjęcia ?
zwm
Dzięki wielkie! Niebawem wrzucimy więcej artykułów na temat hodowli ziół. Zapraszamy ?